Obłędnie pyszny. A w dodatku nie zawiera dodatku tłuszczu (przynajmniej takiego „wprost”) ani ogromnych ilości cukru, więc można go uznać za „lżejszy” wypiek. Nikt, kto go spróbował, nie zorientował się, z czego zrobiona jest baza masy. Ja sama powiedziałabym, że wykonana jest z mascarpone i gorzkiej czekolady. Niedowierzanie w oczach mojej mamy: „ale jak to, ryż i zwykły biały ser?!”, pochwała ze strony taty i fakt, że zniknął w przeciągu jednego dnia… To wszystko świadczy o tym, że koniecznie musicie spróbować tego ciasta! Bardzo polecam 🙂 I wiecie co? Jestem dumna z tego, że sama to wszystko wymyśliłam.
Składniki:
Biszkopt:
4 jajka
1/2 szkl. cukru
1/4 szkl. kakao
1/2 szkl. mąki pszennej
szczypta soli
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier (po łyżce), nadal miksując. Do piany dodawać po jednym żółtku, miksując na niskich obrotach. Mąkę i kakao przesiać. Stopniowo wsypywać do ciasta, mieszając delikatnie łopatką. Starać się nie uszkodzić puszystej struktury ciasta. Papierem do pieczenia wyłożyć spód tortownicy o śr. 21 cm. Boki wysmarować masłem. Przelać ciasto, wstawić do piekarnika i piec przez 30 minut w 150 stopniach. Wyłączyć piekarnik, lekko uchylić drzwiczki i całkowicie ostudzić.
Masa:
1 torebka ryżu jaśminowego Britta
1 i 1/2 szkl. mleka
1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią
1 łyżka cukru
50 g gorzkiej czekolady
1 łyżka kakao
3 łyżki śmietany 30%
150 g twarogu w kostce
200 ml śmietany 30%
Dodatkowo:
1 kieliszek czerwonego wina lub nalewki wiśniowej
1/2 słoika dżemu wiśniowego niskosłodzonego
płatki czekoladowe i wiśnie kandyzowane do dekoracji
Ryż wysypać z torebki, dokładnie opłukać. Mleko zagotować z cukrami i kakao. Wrzucić ryż i często mieszając, gotować, aż ryż będzie miękki i wchłonie większą część mleka. Dodać czekoladę, mieszać aż do jej rozpuszczenia. Dodać 3 łyżki śmietanki, wymieszać, aż wszystko się połączy w gładką masę. Odstawić do całkowitego wystudzenia.
Zimną masę ryżową zblendować (mogą pozostać małe ziarenka, jeśli nam to nie przeszkadza). Dodać twaróg i ponownie zblendować na gładką masę. Zimną śmietankę ubić na sztywno. Bardzo delikatnie wymieszać z masą czekoladową.
Ostudzony biszkopt przekroić na dwa blaty. Każdy nasączyć winem. 3/4 masy czekoladowej rozsmarować na jednym blacie, drugi natomiast posmarować dżemem. Złożyć posmarowanymi powierzchniami do środka. Pozostałą część masy rozsmarować na wierzchu i bokach tortu. Udekorować płatkami czekolady i kandyzowanymi wiśniami. Schłodzić w lodówce przez min. 1,5 godz.
Brak komentarzy