Dziś mam dla Was przepis nieco bardziej złożony, ale warty każdej minuty włożonej w przygotowania. Kokosowy torcik jaglany skradł moje serce! Smakiem przypomina nieco sernik, jest naprawdę mocno kokosowy i w dodatku nie zawiera niezdrowych składników. Co ważne, będzie odpowiedni także dla wegan i osób na diecie bezglutenowej. Z pewnością pokochają go miłośnicy rafaello. Może zagości na Waszym wielkanocnym stole jako zdrowsza wersja słodkości? 🙂
Składniki:
Spód:
1/2 szklanki płatków owsianych (w wersji bez glutenu można użyć jaglanych)
1/2 szklanki daktyli
1/2 szklanki orzechów (włoskich, laskowych lub ziemnych)
2 łyżki kakao
1 łyżka oleju kokosowego
Masa jaglana:
3/4 szklanki (150 g) kaszy jaglanej
1 puszka (400 g) mleka kokosowego*
1/3 szklanki ksylitolu lub cukru
3 łyżki mąki kokosowej
2 łyżki soku z cytryny
3 łyżki oleju kokosowego nierafinowanego
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
2 łyżki likieru amaretto lub Malibu**
szczypta soli
Pralinki kokosowe do dekoracji:
50 g kaszy jaglanej
1 łyżka miodu/syropu z agawy
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
1/2 szklanki wiórków kokosowych + do obtoczenia
1 łyżka oleju kokosowego nierafinowanego
ok. 2-3 łyżek wody kokosowej pozostałej na dnie puszki
Do dekoracji:
wiórki kokosowe
chipsy kokosowe
* Puszkę mleka schładzamy przed otwarciem około 12h w lodówce. Warto wybrać dobrej jakości mleko kokosowe o zawartości kokosa powyżej 75%. Używamy tylko stałej, gęstej części mleczka, a wodę kokosową z dna puszki wykorzystujemy do pralinek.
** można pominąć, jeśli ciasto będą jadły dzieci
Wykonanie spodu:
Daktyle zalać wrzątkiem i odstawić na 15 minut. Płatki owsiane i orzechy rozdrobnić w blenderze. Wsypać je do miski, dodać kakao, odcedzone daktyle i olej kokosowy i zblendować aż składniki dobrze się połączą. Jeśli masa jest za sucha, dolać trochę wody po daktylach.
Powstałą masą wyłożyć spód blaszki, wyłożonej folią spożywczą. Boki formy warto posmarować olejem kokosowym.
Tortownicę włożyć do lodówki na 20 minut.
Masa jaglana:
Kaszę umieścić w rondelku. Podprażyć na niewielkim ogniu, aż zacznie wydzielać delikatny aromat. Przelać wrzątkiem, odcedzić, ponownie umieścić w rondlu i zalać świeżą wodą (ok. 3 cm ponad poziom kaszy). Dodać małą szczyptę soli. Gotować na małym ogniu, aż kasza wchłonie całą wodę i będzie bardzo miękka. Pozostawić pod przykrywką do ostudzenia.
Ostudzoną kaszę umieścić w pojemniku blendera. Dodać gęstą część mleczka kokosowego, ksylitol, sok z cytryny, ekstrakt waniliowy, mąkę kokosową, roztopiony olej kokosowy i likier (opcjonalnie). Zblendować na gładką masę, przypominającą budyń. Warto użyć do tego celu wysokoobrotowego blendera kielichowego lub malaksera – w przypadku blendera ręcznego będzie to trwało nieco dłużej.
Masę jaglaną wyłożyć na schłodzony spód i wyrównać. Wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc.
Pralinki jaglane:
Kaszę jaglaną ugotować jak wyżej, dodając do gotowania wodę kokosową pozostałą w puszce pod gęstą częścią mleczka. Kiedy będzie miękka, zblendować z pozostałymi składnikami. Schłodzić przez około pół godziny. Z masy formować kuleczki – mniejsze i większe, obtaczać je w wiórkach kokosowych.
Dekoracja:
Stężałe ciasto wyjąć z lodówki. Na wierzchu ułożyć pralinki kokosowe (na przemian mała i duża). Środek torciku udekorować podprażonymi na suchej patelni wiórkami i chipsami kokosowymi. Przechowywać w lodówce do 3 dni.
PS To ciasto nie jest wbrew pozorom trudne do wykonania, ale warto postarać się o składniki jak najlepszej jakości. Większość produktów, których użyłam w tym przepisie, pochodzi ze sklepu Naturalnie Zdrowe.
Brak komentarzy