Dzisiaj zostawiam przepis na drożdżowe rogaliki z marmoladą, makiem lub.. masłem orzechowym. Wybór nadzienia to kwestia upodobań. Wielokrotnie powtarzałam ten wypiek, zawsze byłam zadowolona z efektu. Rogaliki wychodzą puszyste i delikatne. Gorąco polecam, są pyszne!
3,5 szklanki mąki pszennej (lub troszkę więcej, zależy od mąki)
1/2 szklanki cukru pudru
1 szklanka letniego mleka*
100 g masła lub margaryny
4 jajka
1/2 łyżeczki soli
40 g świeżych drożdży
16 g cukru waniliowego
skórka starta z połowy cytryny
* z uwagi na komentarze dotyczące zbyt luźnej konsystencji ciasta, warto zredukować ilość mleka do 1/2 szklanki
roztrzepane jajko do posmarowania rogali
cukier perlisty do posypania (opcjonalnie) lub cukier puder
Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, zalać letnim mlekiem, dodać 2 łyżki mąki, wymieszać i odstawić pod przykryciem w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (na około 15-20 minut).
W tym czasie utrzeć 2 żółtka z resztą cukru i cukrem waniliowym, 2 białka ubić na sztywną pianę. Masło lub margarynę roztopić i lekko ostudzić.
Do przesianej mąki dodać sól, wyrośnięty zaczyn, skórkę z cytryny, 2 całe jajka, oraz utarte z cukrem żółtka i ubite białka. Wszystkie składniki połączyć wyrabiając dłonią (chwilkę, do połączenia składników). Następnie dodawać po trochu roztopiony tłuszcz – wyrabiać za każdym razem, aż do wchłonięcia całego dodanego tłuszczu przez ciasto. Ciasto będzie gotowe, kiedy będzie odchodziło od ręki, lub/i pojawią się na jego powierzchni pęcherzyki powietrza. Gotowe ciasto oprószyć mąką, przykryć czystą ściereczką i odstawić do wyrośnięcia (powinno podwoić objętość).
Wyrośnięte ciasto podzielić na trzy równe części. Każdą rozwałkować na posypanej mąką stolnicy na okrągły placek o grubości 1 cm. Każdy taki placek podzielić na 8 trójkątów. Na podstawę każdego trójkąta położyć łyżeczkę nadzienia i zwinąć formując rogaliki. Ułożyć je w sporych odstępach na wyłożonych papierem do pieczenia blachach. Zostawić je na kilka minut do wyrośnięcia. Każdy rogalik posmarować roztrzepanym jajkiem, można dodatkowo posypać cukrem perlistym.
Brak komentarzy