Mój organizm w tym roku wyjątkowo dobrze zareagował na zmianę czasu. Budzę się na długo przed budzikiem, ale wcale nie jestem zmęczona. Wykorzystuję więc ten dodatkowy (i nieprzewidziany wcześniej) czas, na przygotowanie niezwykłego śniadania. W kolorze różowym. Bo dobrze zaczęty dzień to podstawa! 🙂
Sernik z serka wiejskiego piekłam już raz, w wersji kakaowej. Tym razem do jego przygotowania użyłam kisielu żurawinowego, któremu zawdzięcza swój różowy kolor. Efekt? Mogę powiedzieć, że nie spodziewałam się aż tak dobrego smaku. W konsystencji bardzo lekki, wręcz piankowy. Delikatnie słodki, delikatnie owocowy. Naprawdę polecam, moim zdaniem warto go wypróbować.
Składniki na jedną porcję:
150 g serka wiejskiego
1 jajko
2 łyżki kisielu żurawinowego (lub innego) w proszku
cukier lub słodzik – jeśli używamy kisielu z cukrem, można pominąć
szczypta proszku do pieczenia
1 czubata łyżka mąki
Oddzielić białko od żółtka. Białko ubić ze szczyptą soli. Pod koniec ubijania dodać proszek kisielowy, zmiksować na sztywną pianę. Serek wiejski odsączyć, zmiksować z żółtkiem, mąką i proszkiem do pieczenia (ewentualnie dodać też cukier). Delikatnie wmieszać pianę do masy serowej. Przełożyć do kokilki wysmarowanej masłem, piec przez ok. 20 minut.
Brak komentarzy