Ostatnio moje życie jest bardzo barwne, pełne uśmiechu i przyjemności. Oby tak było jak najdłużej!
Ciasteczka cytrynowe powinni polubić Ci, którzy szukają malutkich słodkości o lekko orzeźwiającym smaku. Moja porcja była prezentem. Mam tylko nadzieję, że smakowało 🙂
Inspirowałam się przepisem z bloga Ania Gotuje, zmieniłam jednak kandyzowane owoce na kawałki czekolady.
Składniki:
250 g mąki pszennej
75 g cukru
120 g masła lub margaryny
skórka starta z 1 cytryny
1 jajko
1 opakowanie cukru waniliowego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
pół tabliczki posiekanej czekolady
75 g cukru
120 g masła lub margaryny
skórka starta z 1 cytryny
1 jajko
1 opakowanie cukru waniliowego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
pół tabliczki posiekanej czekolady
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, dodać szczyptę soli, cukier i cukier waniliowy, wymieszać. Zrobić wgłębienie, wbić jajko, dodać pokrojone w kosteczkę zimne masło/margarynę oraz skórkę z cytryny. Szybko zagnieść ciasto. Wmieszać w nie kawałki posiekanej czekolady, zagnieść w kulę. Schłodzić w lodówce przez minimum 1 godzinę.
Po tym czasie ciasto rozwałkować dość cienko na stolnicy posypanej mąką. Wycinać dowolne kształty. Ciasteczka ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec przez ok. 10-12 minut, aż delikatnie się zrumienią.
Brak komentarzy