Miniony weekend był dla mnie pełen wrażeń. Miałam okazję poprowadzić moje pierwsze, w pełni samodzielne warsztaty kulinarne! Mało tego, odbyły się w eleganckim hotelu Mercure Dosłońce. Trudno o lepsze miejsce na debiut 🙂
Hotel Mercure Dosłońce Conference & SPA to miejsce dla wszystkich tych, którzy poszukują wypoczynku z dala od miejskiego zgiełku. Położony jest w bardzo spokojnej okolicy nieopodal Racławic, pośród pól i drzew. Takie otoczenie może nie zapewnia ekscytujących rozrywek, ale pozwala na to, by całą uwagę przenieść do wnętrza hotelu. A tam z całą pewnością nie ma miejsca na nudę.
W hotelu dostaniemy wszystko, czego potrzeba do zresetowania umysłu i odprężenia ciała. Wysoki standard wnętrz, strefa wellness ze SPA, basenem, jacuzzi i trzema saunami to odpowiedź na potrzeby każdego, kto pragnie pozbyć się stresu. Obsługa jest bardzo pomocna, barman w Księżycowym Barze podaje przepyszne drinki, a restauracja serwuje bardzo smaczne, wysokiej jakości dania.
Cóż, sama restauracja ujęła mnie jeszcze zanim miałam okazję spróbować pierwszego dania. Wszystko za sprawą nazwy – Planeta Smaków. Zbieżność z moim blogiem zupełnie przypadkowa, ale poczułam, że…jestem odpowiednią osobą w odpowiednim miejscu 😉
 |
| Przystawka: róża z łososia z cytrusami i sosem porzeczkowym, danie główne: polędwiczki w sosie grzybowym, deser: makowiec z jabłkami |
Dania z karty, których miałam okazję spróbować (szczególnie przystawka z łososia i soczyste polędwiczki), skradły moje podniebienie. Z kolei szwedzki stół podczas śniadań i obiadokolacji zaskoczył mnie szerokim wyborem produktów. Trudno było zdecydować się na jedną potrawę 🙂 Świeżo wyciskane soki, naleśniki i racuszki, suszone i świeże owoce, kilka rodzajów pieczywa i dań ciepłych na śniadanie (w tym nawet owsianka) zdecydowanie wpisały się w moje upodobania. Każdy mógł wybrać coś, co lubi najbardziej – to największy plus.
Jednak głównym punktem weekendu były dla mnie warsztaty kulinarne, które miałam okazję poprowadzić samodzielnie.
Jako temat wiodący warsztatów wybrałam zdrowe, jesienne smaki. Pokazałam więc uczestnikom, jak zrobić granolę miodowo-orzechową, ciasteczka pełnoziarniste z orzechami i czekoladą oraz zupę-krem z soczewicy i marchewki. Starałam się przekazać uczestnikom kilka ważnych wskazówek, którymi kieruję się na co dzień i myślę, że zainspirowałam gości do samodzielnego przygotowania podobnych potraw w domu.
To był mój pierwszy taki kulinarny występ, więc pierwsze stresy związane z prowadzeniem warsztatów już za mną! Mam nadzieję, że będę miała okazję w przyszłości rozwijać się w tym kierunku. Było to dla mnie bardzo cenne doświadczenie i wielka przyjemność 🙂 Serdecznie dziękuję Hotelowi Mercure za gościnę i zaproszenie! Zachęcam też do zapoznania się z ofertą Hotelu Dosłońce, który organizuje wiele ciekawych wydarzeń i atrakcyjnych pakietów pobytu.
Brak komentarzy