Sama nie wiem dlaczego, ale ciasto ze śliwkami kojarzy mi się z końcem wakacji. Kilka lat temu zamieściłam na blogu przepis na ciasto drożdżowe z serem i śliwkami. Dziś, trochę sentymentalnie, powracam do początków mojego bloga – to już 4 lata, odkąd piszę, robię zdjęcia, gotuję i smakuję – wszystko po to, by móc podzielić się z Wami tym, co w moim odczuciu zasługuje na upublicznienie. Po tych czterech latach wracam do tych samych smaków w nieco innej formie. Są śliwki, jest ser, ale ciasto tym razem jest ucierane. Prostota triumfuje.
Składniki na kwadratową formę 21cm x 21cm:
- 200 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 75 g masła
- 1/2 szklanki cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 4 jajka
- szczypta soli
- 4 łyżki mleka
- Masa serowa:
- 300 g kremowego serka (użyłam zmielonego twarogu na serniki)
- 2 łyżki cukru
- Ponadto:
- ok. 150 g śliwek
Składniki na ciasto powinny mieć temp. pokojową.
Masło roztopić i ostudzić. Wlać do misy miksera, dodać cukier oraz cukier waniliowy i zacząć ucierać. Żółtka oddzielić od białek. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia. Do masła z cukrem dodać żółtka, mleko i połowę przesianej mąki. Zmiksować na gładką masę. Dodać drugą połowę mąki i krótko wymieszać.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. W kilku partiach wmieszać ją do ciasta, bardzo delikatnie, przy pomocy silikonowej łopatki.
Serek zmiksować z cukrem. Uwaga – jeśli używacie twarogu, należy zmielić go wcześniej, np. blenderem.
Blachę o wymiarach 21×21 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać ciasto. Na wierzchu ułożyć ser, a na samą górę – połówki śliwek (umytych, wypestkowanych). Ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i piec przez około 40 minut. Smacznego!
Brak komentarzy