Wspominałam ostatnio na Facebooku, że moja mama z okazji urodzin poprosiła mnie nie o zwyczajny tort, tylko o.. ciasto szpinakowe. Zgodziłam się, bo przecież mamie się nie odmawia 😉 A prawda jest taka że sama bardzo lubię to zielone ciasto! Nie przesadzę, jeśli powiem, że piekłam go już kilkanaście razy (głównie na zamówienie). Tym razem przedstawiam wersję, w której szpinakowe ciasto połączyłam z bardzo delikatnym kremem na bazie mascarpone, bitej śmietany i białej czekolady. Żeby nie było zbyt słodko, całość przełamana jest kwaśnym dżemem z czarnej porzeczki i owocami granatu. Na blogu jest już inna wersja ciasta leśny mech, jednak tym razem spokojnie może on występować w roli tortu – jest bardziej elegancki i – moim zdaniem – jeszcze lepszy w smaku! Można zrobić go zarówno w tortownicy, jak i w prostokątnej formie. Za każdym razem zachwyca gości.
Składniki:
- Ciasto:
- 450 g szpinaku mrożonego rozdrobnionego*
- 4 duże jajka
- 1 szklanka cukru
- 1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
- 3/4 szklanki oleju rzepakowego
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka mąki krupczatki
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- Krem:
- 250 g mascarpone
- 300 ml śmietany kremówki
- 150 g białej czekolady
- 2 łyżki amaretto
- 350 g dżemu z czarnej porzeczki
- 1 opakowanie śmietan-fixu
- Dodatkowo:
- pestki granatu do dekoracji
*moja uwaga: wypróbowałam ten przepis wielokrotnie i doszłam do wniosku, że ostateczny efekt (a zwłaszcza kolor) ciasta zależy od rodzaju użytego szpinaku. Według mnie najlepiej nadaje się szpinak siekany z Frosty (w prostokątnym opakowaniu) i z Hortexu, zupełnie nie sprawdza się za to szpinak z Biedronki. Średnio wypada także szpinak z Iglotexu.
Przygotowanie ciasta: Szpinak rozmrozić na małym ogniu i bardzo dokładnie odcisnąć na sicie z wody. Ostudzić całkowicie i dokładnie zblendować.
Jajka zmiksować z cukrem i cukrem wanilinowym na jasną i bardzo puszystą masę. Stopniowo wlewać cienką strużką olej, dalej miksując. Obie mąki przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia. Stopniowo dodawać do masy jajecznej i zmiksować na mniejszych obrotach, tylko do połączenia składników. Na koniec dodać zblendowany szpinak i krótko wymieszać całość mikserem, aż ciasto nabierze jednolitej, zielonej barwy.
Tortownicę o śr. 25 cm (lub blachę o wym. 25×35 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto przelać do formy, wstawić do piekarnika nagrzanego 180 °C i piec około 50 minut (patyczek wbity w ciasto powinien wyjść suchy). Upieczone wyjąć z piekarnika i pozostawić do całkowitego wystudzenia.
Z wierzchu ostudzonego ciasta ściąć „wierzchołek” o grubości kilku milimetrów. Obcięty wierzch ciasta pokruszyć palcami nad talerzem (to będzie nasz „mech”). Pozostałe ciasto przeciąć w połowie na dwa równe blaty.
Przygotować krem: białą czekoladę roztopić na małym ogniu, dodając ok. 50 ml śmietany. Ciągle mieszać, aż masa będzie jednolita i płynna. Ostudzić.
Śmietanę ubić na sztywno, w połowie dodając śmietan-fix. Mascarpone rozmiksować razem z amaretto. Do serka dodać lekko przestudzoną białą czekoladę i dokładnie zmiksować. Dodać ubitą śmietanę (w kilku partiach) i bardzo delikatnie połączyć ją z kremem przy pomocy łopatki silikonowej.
Na jednym blacie ciasta rozsmarować połowę dżemu. Przykryć połową kremu. Ułożyć kolejny blat ciasta, posmarować dżemem i pozostałym kremem. Posypać pokruszonym ciastem i udekorować ziarenkami granatu. Ciasto schłodzić w lodówce przez co najmniej 2 godziny.
Przechowywać w lodówce do 3 dni.
Smacznego!
Post Views: 4 756
Brak komentarzy