Składniki: (na dwie blachy ciastek)
- 170 g miękkiego masła
- pół szklanki cukru pudru
- 1/4 szklanki drobnego cukru
- 1 duże jajko
- 1 łyżeczka otartej skórki z cytryny
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (dałam kilka kropli aromatu migdałowego)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 szklanki mąki pszennej + 3 łyżki
- 1 szklanka lemon curd (robiłam z tego przepisu)
Masło utrzeć mikserem do białości. Dodać cukry i dalej miksować. Miksując dodawać jajko, skórkę i sok z cytryny, aromat.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, dodać do masy maślanej. Zmiksować. Ulepić kulę z ciasta, owinąć go w folię spożywczą i schłodzić przez godzinę w lodówce.
Przygotować blachę, pokryć ją papierem do pieczenia. Ze schłodzonego ciasta robić nieduże kulki (robiłam takie o średnicy 5zł), układać na blaszce w odstępach (urosną). Każde ciastko lekko spłaszczyć i zrobić w nim głębokie i szerokie wgłębienie (niemal do samej blachy; inaczej ciasto urośnie a lemon curd wypłynie z ciastka). Wypełnić lemon curd (około 1 łyżeczki na 1 ciastko).
Piec w temperaturze 180ºC przez około 15 minut. Przestudzić na kratce.
Brak komentarzy