Z sezonowych owoców zawsze staram się korzystać garściami (dosłownie). Truskawki zdecydowanie wiodą prym 🙂 Makaron z truskawkami, sałatki, koktajle, ciasto drożdżowe (już niedługo na blogu) – te owoce nadają się dosłownie wszędzie! A dzisiaj wykorzystałam je do knedli. Musiałam zużyć też niebezpiecznie czerniejącego banana (chociaż takie są najlepsze ;)) i co z tego wyszło? PRZEPYSZNY obiad. Może się skusicie?
Składniki (ok. 10 sztuk):
250g twarogu (użyłam tłustego)
1 jajko
1 szkl. mąki pszennej
1 banan
truskawki na nadzienie
Twaróg zmielić w maszynce lub, tak jak ja, zblendować razem z bananem. Wbić jajko, dodać mąkę i szczyptę soli. Wyrobić gładkie ciasto (jeśli potrzeba, dosypać jeszcze trochę mąki – nie może się za bardzo kleić), włożyć do lodówki i schłodzić przez ok. 2 godziny.
Po tym czasie w dużym garnku zagotować wodę, delikatnie posolić.
Truskawki umyć i usunąć szypułki, jeśli są bardzo duże – przekroić. Z ciasta twarogowego formować na dłoni placuszki, układać truskawkę i zlepiać, formując kulkę. Knedle wrzucać porcjami na wrzącą wodę. Od momentu wypłynięcia gotować je jeszcze 5-7 minut.
Smacznego!
Brak komentarzy