Risotto z porem, cukinią i kurczakiem

Może trudno w to uwierzyć, ale to było pierwsze PRAWDZIWE risotto, jakie miałam okazję przygotować. Dania z ryżem bardzo lubię, jednak jak dotąd zazwyczaj szłam na łatwiznę 😉 Po prostu gotowałam osobno ryż, osobno sos – i łączyłam to wszystko razem przed podaniem. Tym razem postępowałam tradycyjnie. Przygotowałam bulion warzywny, białe wino, parmezan. Użyłam jedynego właściwego ryżu do risotto – Arborio. Ten rodzaj ryżu charakteryzuje się nieco bardziej okrągłymi ziarenkami, które podczas gotowania nie sklejają się, lecz nadają potrawie przyjemną, kremową konsystencję. Poddusiłam cebulkę, pory i kurczaka… A potem stałam nad garnkiem, pilnując, by potrawa zgęstniała i nie przywarła do dna. To danie nie jest dla tych, którzy chcą mieć wszystko gotowe w kilka minut. Ale swym smakiem wynagradza całą cierpliwość, jaką włożyliśmy w jego przygotowanie.

Składniki:
1 duży por
1/2 cukinii
1 pierś z kurczaka
1 cebula
300g ryżu do risotto Arborio marki Halina
100 ml białego wina
3 szkl. bulionu warzywnego
3 łyżki masła
3 łyżki tartego parmezanu lub sera żółtego
sól, pieprz
tymianek

W rondlu rozgrzać masło. Wrzucić drobno posiekaną cebulę, dusić, aż się zeszkli, mieszając od czasu do czasu. Pora dokładnie umyć, odciąć ciemnozieloną końcówkę, zostawiając jedynie jasną część warzywa. Przekroić na 4 części, posiekać. Dodać do cebuli, przyprawić solą i pieprzem, dusić ok. 5 minut, mieszając.
Pierś z kurczaka umyć i pokroić w niedużą kostkę. Dodać do rondla, poddusić przez kilka minut.
Do rondla wsypać ryż. Podsmażać przez ok. 1-2 minuty, aż stanie się szklisty. Wlać wino, zaczekać, aż się wchłonie. Stopniowo wlewać bulion, ciągle mieszając aż każda porcja płynu zostanie wchłonięta. Całość gotować przez ok. 20 minut. Na 4-5 minut przed końcem gotowania do risotto dodać pokrojoną w drobną kostkę cukinię. Gdy ryż będzie już miękki i wchłonie cały bulion, zestawić rondel z ognia, dodać parmezan, sól, pieprz i tymianek, wymieszać. Przykryć garnek i pozostawić na ok. 3 minuty, by smaki się połączyły.
Smacznego!