Upiekłam swoje pierwsze biscotti! Te podwójnie pieczone, włoskie ciasteczka są oryginalne w smaku i naprawdę warte wypróbowania. Występują w przeróżnych rodzajach, jednak zazwyczaj wypełnione są bakaliami, czekoladą lub suszonymi owocami. Ja spróbowałam wersji pełnoziarnistej, z pestkami dyni. Przyjemnie chrupiąca przekąska do jesiennej kawy lub herbaty 🙂
źródło: marygracetaylor.com
Składniki:
- 2 jajka
- 1/4 szklanki cukru, najlepiej trzcinowego
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 szklanki pestek dyni
Na suchej, rozgrzanej patelni podprażyć pestki dyni. Posolić delikatnie i przesypać z patelni na talerz.
W misce zmiksować ze sobą jajka z cukrem, na jasną i puszystą masę (ok 3 minuty). Dodać ekstrakt waniliowy i miód, wymieszać. W osobnym naczyniu wymieszać wszystkie suche składniki: mąki, proszek do pieczenia, sól, cynamon i pestki dyni. Stopniowo dodawać do masy jajecznej. Wymieszać, aż składniki się połączą. Tak przygotowane ciasto schłodzić w lodówce przez ok. 30 minut.
Po tym czasie przenieść ciasto na papier do pieczenia i uformować z niego podłużny „bochenek”. Można też przełożyć je do keksówki. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec przez około 15-18 minut, aż lekko zbrązowieje. Wyjąć i ostudzić. Następnie ostrym nożem pokroić bochenek na kromki o grubości ok. 1 cm. Układać je na blasze i ponownie wstawić do piekarnika. Piec przez 10 minut, aż staną się złociste i chrupiące. Ostudzić przed podaniem.
Smacznego!
Brak komentarzy