To ciasto jest prawdziwym klasykiem, jeśli chodzi o drożdżowe wypieki. Przynajmniej u mnie w domu! W sezonie śliwkowym piekę go przynajmniej kilka razy. Poza sezonem – śliwki zamieniam na inne owoce. Zawsze pyszne, zawsze niezawodne. Ze szklanką mleka lub kubkiem parującej kawy smakuje najlepiej!
Przepis na to ciasto oraz inne, wspaniałe, jesienne potrawy znajdziecie także w nowym numerze Magazynu Maszkety, do którego lektury serdecznie zachęcam! 🙂
Ciasto drożdżowe ze śliwkami i kokosową kruszonką
Składniki
Rozczyn:
30 g świeżych drożdży
30 g mąki pszennej
10 g cukru
125 ml mleka
Ciasto:
400 g mąki
90 g cukru
szczypta soli
2 jajka
65 g masła
80 ml mleka
kilka kropli aromatu rumowego
Kruszonka:
60 g mąki pszennej
1 łyżka wiórków kokosowych
50 g masła
20 g cukru
Ponadto:
500 g śliwek
Przygotowujemy rozczyn: mleko lekko podgrzewamy, dodajemy do niego cukier, drożdże i mąkę. Mieszamy dokładnie. Odstawiamy na ok. 15 minut.
Mąkę przesiewamy do miski. Dodajemy sól i cukier. Masło roztapiamy z pozostałym mlekiem, lekko studzimy. Do mąki dodajemy rozczyn drożdżowy, wbijamy jajka i stopniowo dolewamy masło z mlekiem. Dodajemy kilka kropli aromatu rumowego. Zagniatamy gładkie, elastyczne ciasto (może być lekko klejące). Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 45 minut.
W tym czasie przygotowujemy kruszonkę: masło rozpuszczamy, lekko studzimy. Mieszamy z mąką, wiórkami i cukrem tak, by powstały drobne grudki. Wstawiamy do lodówki na czas wyrastania ciasta.
Śliwki myjemy, przepoławiamy, usuwamy pestki.
Wyrośnięte ciasto przez chwilę wyrabiamy. Przekładamy je do wyłożonej papierem do pieczenia prostokątnej blachy. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy jeszcze na 30 minut.
Po tym czasie na cieście układamy śliwki. Posypujemy kruszonką. Piekarnik rozgrzewamy do 170 stopni. Wstawiamy ciasto i pieczemy przez ok. 30 minut.
Smacznego!
Brak komentarzy