Miłośnicy łososia wiedzą, że ta ryba nie wymaga wielu dodatków. Sól, pieprz i kilka kropli soku z cytryny w zupełności wystarczą. Ale co się stanie, jeśli zastąpimy cytrynę innym owocem cytrusowym? Przetestowałam. Z grejpfrutem łosoś łączy się bardzo dobrze. Z makaronem i cukinią również, tworząc pyszne, pełnowartościowe danie, które syci na długo.
Składniki (na 2 porcje):
- 1/2 opakowania makaronu świderki (u mnie pełnoziarnisty)
- 100 g wędzonego filetu z łososia
- 1 mała cukinia
- 4 łyżki śmietanki kremówki
- 1/2 czerwonego grejpfruta
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek
- sól i pieprz
Makaron ugotować w osolonej wodzie. Odcedzić i odstawić.
Na patelni rozgrzać oliwę. Cukinię pokroić w cienkie plasterki i podsmażyć ją z dwóch stron, aż zmięknie i zacznie się rumienić. Dodać do niej porwanego na kawałki łososia, doprawić solą i pieprzem. Dodać śmietankę oraz makaron, wymieszać i pozostawić na ogniu jeszcze przez kilka minut. Przełożyć na talerz. Grejpfruta obrać, ostrym nożem odkroić białą skórkę. Miąższ pokroić w drobne kawałki. Wymieszać z makaronem i podawać.
Brak komentarzy