Ciasta/ Ciasta czekoladowe

Obłędne wegańskie ciasto czekoladowe

Do zrobienia tego ciasta zainspirowała mnie w zasadzie wiadomość od jednej z czytelniczek. Zapytała ona, czy mam na blogu przepis na wegańskie brownie. Brownie nie mam, ale.. przypomniało mi to przepis na wegańskiego murzynka, który już dawno opublikowałam. Zapragnęłam zrobić kolejne ciasto czekoladowe, odpowiednie dla wegan i nie tylko. I co? Przepadłam. Zupełnie! To chyba najlepsze ciasto, jakie do tej pory upiekłam! Intensywnie czekoladowe, wilgotne, uzupełnione orzechami i suszoną śliwką. Bez masła, bez jajek, z mlekiem migdałowym. Smakuje obłędnie ze szklanką zimnego mleka (albo kubkiem kakao, dla prawdziwych czekoladoholików :D).

Inspirację znalazłam na blogu Jadłonomia, jednak sporo pozmieniałam.

Składniki:

  • 100 g gorzkiej czekolady (zawartość kakao min. 65%)
  • 1/3 szklanki oleju
  • 1/2 szklanki mleka roślinnego (można zastąpić krowim – w opcji nie wegańskiej)
  • 1 banan
  • 3 łyżki domowego musu z jabłek*
  • 1/2 szklanki cukru
  • 3 łyżki kakao
  • 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • garść orzechów włoskich
  • garść suszonych śliwek
Czekoladę połamać i rozpuścić w kąpieli wodnej. Przelać do większej miski, dodać cukier, mleko i olej, wymieszać. Banana rozgnieść widelcem na papkę, połączyć z musem jabłkowym i wymieszać z czekoladą. 
Mąkę przesiać z kakao i proszkiem do pieczenia oraz solą. Dodać do masy czekoladowej i zmiksować do połączenia się składników. Na koniec do ciasta wmieszać posiekane orzechy i suszone śliwki.
Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia i przelać do niej ciasto. Piec przez około 35 minut w 180 stopniach.
*domowy mus jabłkowy uzyskacie  bardzo łatwo – wystarczy obrać kilka jabłek, pokroić je na małe kawałki i poddusić, mieszając, aż całkowicie się rozprażą. Najlepiej użyć papierówek, antonówek lub szarej renety.
Smacznego!

You Might Also Like

Brak komentarzy

Skomentuj