Moje pierwsze, wegańskie, eksperymentalne muffinki. Miałam ochotę na taką słodycz wypełnioną moimi ulubionymi składnikami. Nie do końca jednak wiedziałam, co z tego wyniknie – intuicyjnie wrzucałam do miski kolejne produkty, ważąc je i skrupulatnie wszystko zapisując. Trudno -pomyślałam, najwyżej nie wyjdzie. Najwyżej zjem je nie chwaląc się nikomu, że coś podobnego stworzyłam 😉
Takie myśli towarzyszyły mi do samego końca. Patrząc na muffinki, których konsystencji nie do końca ufałam (dość zwarta, ciężka od migdałów i mąki kokosowej), powoli zaczęłam wątpić w mój eksperymentalny przepis. Cóż, będę szczera – myślałam tak nawet wtedy, kiedy wyjęłam je z piekarnika. A potem po prostu spróbowałam.
Dodaję przepis na bloga, więc możecie się domyślić – wyszło. Wyszło pysznie! Rewelacja! Nie są to mięciutkie, puszyste, ogromniaste babeczki. Te są konkretne, z lekko „kruchą” fakturą. Nieco egzotyczne przez dodanie mleka kokosowego, soku pomarańczowego i banana. Co więcej – nie zawierają glutenu ani nabiału. Zapraszam Was na pyszne wegańskie muffinki czekoladowo-migdałowe!
Składniki na 8 szt:
- 80 g migdałów
- 10 g siemienia lnianego
- 30 g mąki kokosowej (lub zmielonych wiórków kokosowych)
- 50 g mąki kukurydzianej
- 2 łyżki kakao
- 4 łyżki oleju
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia (bezglutenowego)
- 1/2 szklanki mleka kokosowego
- 1 banan
- sok i skórka z 1/2 pomarańczy
- 2 łyżki syropu klonowego/kokosowego/miodu
- 3 łyżki cukru
- Polewa:
- 1 łyżka oleju kokosowego nierafinowanego
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżeczka cukru lub miodu
- garść płatków migdałowych
Migdały i siemię lniane zmiksować na drobną mąkę. Wymieszać z mąką kokosową i kukurydzianą, proszkiem do pieczenia, cukrem i kakao.
W osobnym naczyniu zblendować banana, olej, sok i skórkę z pomarańczy (wcześniej dokładnie sparzonej), syrop klonowy i mleko kokosowe. Mokre składniki wlać do suchych i wymieszać za pomocą łyżki.
Ciasto nakładać do blachy na muffinki wyłożonej papilotkami lub silikonowych foremek (niemal do pełna- ciasto nie urośnie znacząco). Piec przez około 30 minut w temp. 170 stopni. Ostudzić.
W międzyczasie przygotować polewę: olej roztopić, wymieszać energicznie z kakaem i cukrem. Polać nią ostudzone muffinki i obsypać każdą płatkami migdałów.
Smacznego!
Przepis bierze udział w akcji:
Brak komentarzy