Brownie z mąką kokosową (bez glutenu)

Nie ma to jak kawałek dobrego brownie! To niewysokie, ale za to mocno czekoladowe ciasto jest po prostu uzależniające – dlatego postanowiłam upiec wersję, w której zjedzenie kolejnego kawałka nie będzie obkupione ogromnym poczuciem winy 😉 Brownie z mąką kokosową to moja wariacja na temat tego czekoladowego ciasta. Jest REWELACYJNE! Nie zawiera zbóż, jest więc naturalnie bezglutenowa. Jeśli dodacie ksylitol, ciasto będzie jeszcze bardziej zdrowe (choć cukier też się sprawdzi). PS – to ciasto najlepiej smakuje po nocy spędzonej w lodówce. Jeden kawałek uchował mi się przez 5 dni i ani odrobinę nie stracił na smaku 🙂

Składniki na ok. 9 kawałków:

• 50 g mąki kokosowej
• 3 duże jajka
• 1/2 szklanki roztopionego, przestudzonego masła (ok. 125 g)
• 1/4 szklanki mleka
• 40 g gorzkiego kakao
• 1/2 szklanki cukru trzcinowego (lub ok. 60 g ksylitolu)

Polewa czekoladowa:

• 50 g gorzkiej czekolady
• 1/3 szklanki mleka lub śmietanki 30%

Kwadratową blaszkę (moja o wym. 18×18 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do 160 stopni.
Mąkę kokosową, kakao i cukier (lub ksylitol) wymieszać w naczyniu. W osobnej misce połączyć ze sobą jajka, roztopione masło i mleko. Wlać mokre składniki do suchych i zmiksować. Masę przełożyć do blaszki i wyrównać wierzch łopatką. Wstawić do nagrzanego piekarnika na około 30-35 minut – patyczek wbity w ciasto musi pozostać suchy. Wyjąć z piekarnika, całkowicie ostudzić i schłodzić w lodówce.

Przygotować polewę, roztapiając w rondelku na małym ogniu czekoladę z mlekiem lub śmietanką. Dokładnie wymieszać, aż składniki utworzą lśniącą polewę. Udekorować nią brownie i (opcjonalnie) posypać wybranymi dodatkami (u mnie pestki granata i jagody goji, świetnie sprawdzą się wiórki kokosowe dla podkreślenia smaku ciasta).

Smacznego!