Poczciwa zapiekanka makaronowa…Kto zna lepszy sposób na wykorzystanie resztek z lodówki? Przepis jest banalnie prosty. W swojej wersji do sosu dodałam czerwonego wina, co bardzo fajnie wpłynęło na ostateczny smak zapiekanki. Kombinujcie i zapiekajcie! 🙂
Składniki:
- 1 opakowanie makaronu świderki
- 6 pieczarek
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1/2 puszki kukurydzy
- 1/2 szklanki startego sera żółtego
- 1 mała pierś z kurczaka (można pominąć)
- 250 ml passaty pomidorowej
- 1/2 szklanki czerwonego wina
- bazylia, oregano, pieprz i sól
Makaron ugotować na półtwardo w osolonej wodzie. Cebulę posiekać, podsmażyć na łyżce masła. Dodać obrane i pokrojone pieczarki, smażyć razem przez kilka minut, mieszając. Pod koniec dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Wymieszać i przełożyć do makaronu.
Na osobnej patelni podsmażyć pokrojonego w paski lub kostkę kurczaka, przyprawiając go wg uznania. Również dodać do makaronu.
Passatę pomidorową podgrzać razem z czerwonym winem, doprowadzić do wrzenia. Doprawić bazylią,oregano, solą i pieprzem . Połowę sosu przelać do makaronu i wymieszać. Całość przełożyć do naczynia żaroodpornego, posypać odsączoną kukurydzą, polać resztą sosu i posypać żółtym serem. Zapiekać przez pół godziny w 170 stopniach.
Brak komentarzy