Weekend bez gofrów to dla mnie ostatnio rzadkość. Chyba mogę powiedzieć, że uczyniłam z tego swoisty rytuał – wprost nie mogę doczekać się leniwego poranka, kiedy mam czas wyjąć gofrownicę i upiec (usmażyć?) chrupiące gofry. Testuję różne przepisy, mam swoje ulubione połączenia, ale czasem lubię też eksperymentować. Stąd pomysł na gofry szpinakowe na słodko. Wersja wytrawna zielonych gofrów jest już na blogu (uwielbiam ją!), postanowiłam przetestować też wersję bardziej deserową.
Gofry szpinakowe na słodko są bardzo fajną propozycją na przemycenie cennych witamin do śniadania. Zmielone płatki owsiane, których użyłam do zrobienia ciasta, sprawiają, że wbrew pozorom takie gofry są sycące. Jeśli cukier zamienimy na zdrowszy zamiennik, taki jak ksylitol czy erytrytol, spokojnie możemy zapomnieć o jakichkolwiek wyrzutach sumienia. Żeby już w ogóle było bardziej zielono, podałam je z kiwi i gruszką. Czyżby wiosna wkradła się do mojego serca? 😉
Gofry szpinakowe na słodko
Składniki na 2 gofry – jak na zdjęciu:
- 2 garści liści świeżego szpinaku
- 5 łyżek mąki owsianej*
- 1 jajko
- 4 łyżki mleka
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki ksylitolu/erytrytolu lub cukru
- 1 łyżeczka oleju rzepakowego
*można użyć też płatków owsianych, które rozdrobnią się w czasie miksowania razem z pozostałymi składnikami – gofry będą jednak wtedy nieco bardziej…”gruboziarniste” 😉
Szpinak dokładnie umyć. Zmiksować (najlepiej w pojemniku blendera) z jajkiem, olejem i mlekiem na gładką, zieloną emulsję. Dodać pozostałe składniki – mąkę owsianą (lub płatki), ksylitol, proszek do pieczenia. Ponownie zmiksować do uzyskania dość gęstego ciasta.
Gofry smażyć przez około 5 minut w rozgrzanej gofrownicy (lub odpowiednio dłużej, w zależności od mocy naszego urządzenia). Ostudzić na kratce i podawać z ulubionymi dodatkami – u mnie jogurt naturalny wymieszany z miodem, kiwi i gruszka.
Smacznego!
Brak komentarzy